SRMTHFG!

Ana

Gibson patrząc na Antauriego i Otta.
- Wybacz Gibson, ale chciałbym cię tylko dla siebie... - powiedział Antauri.
Teraz oboje spojrzeli na Otta.
- Obraziłem się na was! - powiedział Otto i wyszedł z pokoju zobaczyć co robią Chiro i Jin May.
- Zaczynamy? - zapytał ochoczo Antauri. (...)

K

Tymczasem Otto doszedł do Jin May i Chiro, który wydawali z siebie jakieś jęki.
- Ej, można się przyłączyć? - Zaptyał Otto.
- Niestety nie, a czemu nie jesteś z resztą? - Zapytała Jin May.
- Wszyscy zajęci. - Odpał Otto.
- No, ale ty jesteś wolny. - Powiedział Chiro.
- Co masz na myśli? - Zapytał ochoczo Otto.
- No, możesz "to" robić sam ze sobą. - Powiedział Chiro.
- Ano tak! Zapomniałem! - Krzyknął podniecony Otto. - Dobra, to ja wracam do reszty!
(...)

Ana

Otto pobiegł do reszty. Kiedy Antauri go zobaczył zaraz się skrzywił:
- Otto, Gibson jest mój!
- Ale ja mam już partnera. Jest przystojny inteligenty i bardzo dobry w... no w tym.
- I niby kto to? - zapytał Gibson zciekawością.
- JA! - odparł Otto i (...)

K

usiadł w kącie. Rozejrzał się po pomieszczeniu i zaczął robić "to sam ze sobą" wydając przy tym jakieś dziwne jęki.
- Boże! Co on wyrabia?! - Krzyknął Sparks, który na chwilę obrócił się w stronę Otta.
- Oj, Sparks, przecież masz coś do roboty. - Odparła chichocząc się Nova.
(...)

Ana

- No racja... - uśmiechnął się szatańsko i zaczął robić swoje. Wszyscy bawili sie w najlepsze, ale Otto przechodził samego siebie. Zacząl gadać sam ze sobą i chichotać jak opętany.
- Rany, on jest jak Gollum z władcy pierścieni... Rozdwojenie jaźni. - powiedział Gibson patrząc na Otta ze strachem. (...)

K

Niech sie bawi. - Odparł Antauri.
Tymczasem Chiro i Jin May już się nieco zmęczyli.
- Uff... co teraz? - Powiedział Chiro.
- Może (...)

Ana

pójdziemy zobaczyć co wyrabia reszta? Chce zobaczyć Otta w akcji samego ze sobą. - powiedziała Jin May.
- Dobra. To będzie niezłe kino. - odparł Chiro i razem poszli do reszty.
Weszli do pokoju i zobaczyli jak reszta się zabawia.
- No nie ja też tak chce! - powiedziała z zazdrością Jin May. (...)

K

- Yyyy... Jin May, ty przecież nie masz, no wiesz... - Powiedział Chiro.
- Ano tak. - Odparła dość szybko Jin May. - Ale mogę zrobić co innego. - Powiedziała i usiadła obok Otta.
- A ja to niby co mam robić? - Zapytał Chiro.
- Własnie zaczyna się Zbuntowany Anioł. - Odparał Nova.
- CO?! NiE MOGĘ TEGO PRZEGAPIĆ! - Krzyknął Chiro i poleciał do Sali Głównej by obejrzeć telenowelę. (...)

Ana

O Milagros dlaczego ty wciąż odrzucasz Iva. On cie tak kocha... - beczał Chiro przed telewizorem. Reszt wciąż się zabawiała.
- Sparks zwolnij tempo, bo zaraz ci się gumy skończą. - powiedziała Nova.
- To skocze do kiosku otwartego 24 na dobę. - powiedział Sparks i wyszedł do kiosku. Wrócił po chwili.
- Niestety nie mieli zapachowych tylko naturalne. I kupiłem też nakladke wibracyjną, ale bajer. - cieszył się Sparks. (...)

K

- O, to super! - Powiedziała Nova.
- Dobra, no to zaczynamy! - Powiedział Sparks.
- Hmm... Wiesz Gibson, może teraz ja będe na dole. - Odpał Antauri (...)

Ana

któremu było trochę niewygodnie.
- No dobrze skoro sobie życzysz, ale potem znów zamiana. - powioedział Gibson i zmienili się miejscami.
W tym czasie Jin May i Otto zaczęli robić zakłady.
- Ja wytrzymam dłużej w tej pozycji niż ty. - powiedział Otto. (...)

K

i stanął na jednej ręcę.
- Hah! - Odpowiedziała Jin May i zaczęła się kręcić na głowie.
- Gibson! Jesteś boski! - Krzyczał podniecony Antauri. (...)

Ana

Tymczasem Nova jęczała głośno i śmiała się:
- Och Sparks, jeszcez jeszcze!
- Poczekaj tylko se PENIgry łykne.
- Wskocz na byka! - zaśmiała się Nova.
Sparks łyknął dwie tabletki i (...)

K

zastanowił się nieco. - Hmmm... wezmę jeszcze kilka. - Powiedział zażył całe opakowanie.
- No Sparks, zaczynaj mój ogierze! - Powiedziała Nova.
Sparks wskoczył na Novę, jakby była bykiem. Szybko zaczą ruszać się z prędkością kilkuset kilometrów na godzinę, robiąc co jakiś czas przerwę, by zmienić, rozpalone do czerwoności gumy. (...)

Ana

Nagle Nova poczuła się bardzo mokro.
- Sparks aż się cała zmoczyłam z podniecenia...
- Tak? Ja się też zmoczyłem... - powiedział i otarł się. Był uwalony białą substancją.
- Sparks... - zaczęla Nova (...)